Feeds:
Wpisy
Komentarze

Archive for Październik 2013

Druga połowa maja

 

Nie wiedział od czego zacząć.

Gdy rano wysyłał do Zygi wiadomość, miał w myślach ułożony cały plan rozmowy. Nie chciał wyjść na zdesperowanego, mimo tego, że tak właśnie się czuł, I taki właśnie był. Po drodze kupił piwo i fajki, nie za drogie – takie na jakie było go w tej chwili stać. Teraz siedział razem z nim w ich ulubionym miejscu nad Odrą, próbując jakoś nie zwracać uwagi na ciężkie milczenie i napiętą atmosferę wiszącą w powietrzu.

(więcej…)

Read Full Post »

Witajcie!

W najśmielszych snach nie przypuszczałam, że tekst „Tam gdzie Cisza mówi dobranoc” osiągnie aż taki poziom zainteresowania. Teskt ten powstał całkowicie  z nudów, jako forma odstresowania się od cięższych, wymagających większego skupienia projektów.

W ramach właśnie tej lekkości miałam w myślach jedynie ogólny zarys historii nie kierujący się szczególnie w żadną ze stron.

I tutaj moja propozycja do Was, drodzy czytelnicy.

Wpadłam na pomysł by stworzyć mocno innowacyjną formę pisania Ciszy – w całości (no może powiedzmy, że w dużej części) zależną od Was.

I oto moje pytanie: Co byście chcieli zobaczyć/przeczytać w następnym rozdziale?
Czego miałby on dotyczyć i kogo ma być w nim więcej a kogo mniej?

Nie mam pojęcia czy ten pomysł się sprawdzi, ale zawsze warto spróbować.

A może właśnie uda nam się wspólnie stworzyć coś bardzo wyjątkowego!

Read Full Post »

– Może chcesz zupy? – Zyga uniósł głowę znad książki, spoglądając na swoją rodzicielkę, krzątającą się po obszernej, przestronnej kuchni, której zdecydowanie przydałby się remont. Tapeta przy rogach pomieszczenia widocznie pociemniała, sufit pożółkł od gotowanych na kuchence potraw a bladobrązowe linoleum w wielu miejscach było przetarte i pomarszczone. Mężczyzna westchnął cicho.

(więcej…)

Read Full Post »